Ostatnie stadium

Ostatnie stadium

Full spredning

Elin od wielu lat pracuje jako lekarz rodzinny. Jest sfrustrowana swoją profesją, hipochondrycznymi pacjentami przybiegającymi do niej z najdrobniejszymi problemami, a także byciem wzorową żoną i matką. Wieczorami wypija butelkę wina i nałogowo ogląda seriale telewizyjne. Jej mąż, Axel, bierze udział we wszystkich możliwych konkursach narciarskich, jest wiecznie nieobecny duchem i zajęty tylko sobą.

Pewnego dnia przez pomyłkę Elin wysyła zaproszenie na Facebooku do swego dawnego chłopaka, Bjørna. Konsekwencje, jakie jej działanie za sobą pociąga, wywracają świat Elin do góry nogami. Pełna wątpliwości i dylematów, porzuca dom i zaczyna ukrywać się w swoim gabinecie. Tu rozmyśla o swoim żałosnym małżeństwie i wygłasza kąśliwe uwagi na temat pacjentów. Jedynym jej towarzyszem jest szkielet Tore, którego wyzywający i zjadliwy głos wybrzmiewa w głowie Elin.

Elin wie, że w pewnym momencie będzie musiała opuścić swoje schronienie i stawić czoła rzeczywistości, ale coraz głębiej popada w stan katatonii.

Powieść Niny Lykke to ironiczny komentarz do pozornego raju, jakim są w szerokim przekonaniu bogate kraje skandynawskie. Bohaterka Lykke należy do uprzywilejowanej warstwy norweskiego społeczeństwa, a mimo to nie jest w stanie zapanować nad ogarniającym ją załamaniem nerwowym. Powieść jest satyrą na klasę średnią w systemie państwa opiekuńczego, które uczyniło swoich obywateli otępiałymi, a przy tym wymagającymi i oczekującymi wiecznej młodości, dobrego zdrowia i szczęścia. Nie dziwi zatem, że za tę surową, a zarazem pełną empatii diagnozę, autorka została uznana za jeden z najbardziej nowatorskich głosów literatury.