Henriksen

Levi Henriksen

Levi Henriksen – norweski pisarz, dziennikarz i muzyk. Zadebiutował w 2002 roku zbiorem opowiadań Feber (Gorączka). Dwa lata później wydał powieść Śnieg przykryje śnieg. Zebrał za nią świetne recenzje i w tym samym roku otrzymał Nagrodę Norweskich Księgarzy. Szwedzki aktor Tomas Norström i reżyser Alexander Moberg wykupili prawa autorskie do filmu.

W 2012 roku Henriksen wydał pierwszą książkę dla dzieci pod tytułem Engelen i Djevelgapet (Anioł w Diabelskim Kanionie), która ma zostać sfilmowana przez Tomasa Backströma.

Recenzje:
Szybko zrozumiałem, że Levi nie pisze o Nich, którzy wypadli poza ramy społeczeństwa, lecz o Nas, którzy zostaliśmy zepchnięci na margines. Bo przecież lubimy myśleć o sobie, że My mieścimy się w ramach, prawda?
W każdym razie bliskie mi są jego rozważania o kruchości życia w formie poetyckiego humoru, który sprawia, że opuszczamy gardę na tyle nisko, by przesłanie zawarte w powieści trafiło nas niczym przyjacielski, melancholijny cios zadany z wielkiego serca.
Bent Hamer, reżyser filmowy, pisarz i producent

Bardzo cenię sobie twórczość Leviego Henriksena – z wielu powodów. Podam dwa: Levi jak mało kto potrafi pisać o męskiej wrażliwości i sentymentalizmie. I stworzył jedną z najwybitniejszych powieści współczesnej literatury norweskiej: „Śnieg przysypie śnieg”.
Ingar Sletten Kolloen, redaktor, dziennikarz, biograf i pisarz

Dużo czytam. Jednak rzadko doświadczam poczucia takiej bliskości i realizmu jak w przypadku książek Leviego. Ujmę to możliwie najprościej: dobrze jest go czytać. Rozpoznaję nastrój, styl i perspektywę – może dlatego, że ja też urodziłem się i wychowałem wśród spokojnych lasów? Cóż za dziwni z nas ludzie!
Bardzo proszę, Levi: pisz więcej!
Knut Storberget, były minister sprawiedliwości

Kiedy myślę o książkach Leviego Henriksena, natychmiast nasuwają mi się skojarzenia z wielkimi amerykańskimi pisarzami, takimi jak William Faulkner, Cormac McCarthy i Richard Ford (…) Jego postacie często zmagają się z poważnymi trudnościami, a mimo to wciąż tli się w nich nadzieja. Po prostu dobrze czuję się w świecie Leviego Henriksena i trudno mi się oderwać od jego książek. Może dlatego, że są to książki z duszą?
Christer Mjåset, autor książek: ”Lekarz, który wiedział za dużo” i ”Białe kruki”