OMTANKE to podejście bardzo obecne w szwedzkiej literaturze dla dzieci. TROSKĄ jest tu dbałość o to, by książka dla dziecka była pełnowartościowym obiektem zarówno pod względem treści, jak i formy. Tu nie ma taryfy ulgowej. Książki tworzą świetni ilustratorzy z indywidualnym stylem oraz mądrzy, operujący subtelnym poczuciem humoru pisarze. Wiedzą oni, jak tworzyć dla dzieci nie tylko dzięki znakomitemu warsztatowi i świadomości tego, jakim odbiorcą jest dziecko, ale też dzięki niezwykłej umiejętności powracania do własnego dzieciństwa i przywoływania autentycznych dziecięcych emocji, pragnień i wizji świata.

Dziecięca perspektywa

Szwedzkie książki dla dzieci tworzone są z TROSKĄ, by przedstawiać świat z dziecięcej perspektywy, dzięki czemu dzieci mogą się w nich przejrzeć jak w lustrze, a rodzice może trochę lepiej zrozumieć, jak myśli i czuje ich dziecko. To książki, które świetnie nadają się do wspólnego głośnego czytania, ponieważ nie tylko podobają się dzieciom, ale też nie nudzą dorosłych. To z kolei bardzo ważny element TROSKI o czytającego rodzica! Można powiedzieć, że książki te mają głowę na wysokości głowy dziecka, ale jednocześnie puszczają oko do dorosłych. To książki wielowarstwowe zarówno w obszarze tekstu, jak i ilustracji. Ich kolejne poziomy można odczytywać w zależności od wieku, doświadczenia czy wrażliwości.

Dzieci podpowiadają dorosłym

TROSKA o dziecko w szwedzkich książkach dla dzieci to troska, która nie ogranicza, nie zamyka, lecz daje przestrzeń na własne doświadczenie, przeżywanie, eksperymentowanie. Widać to zarówno w postawie narratora, jak i poszczególnych bohaterów. Dorośli z tych książek często dają nam przykład, jak traktować dziecko w sposób partnerski, nieuwłaczający jego godności, otwarty, jak pozostawiać mu wolność odkrywania świata na jego własny sposób. Innym razem to dziecięcy bohaterowie podpowiadają książkowym dorosłym, a tym samym czytającym rodzicom, jak wyjść ze schematu autorytarnego, wszystkowiedzącego dorosłego.

Prawo do samodzielnego myślenia

Szwedzkiej literaturze dla dzieci przyświeca TROSKA o to, by nie odbierać dzieciom prawa do samodzielnego myślenia. W tych książkach nie ma pouczającego tonu, morałów, przykazań, co się powinno robić, a czego nie wolno. Nie znaczy to wcale, że historie te nie przekazują żadnej nauki czy mądrości – wręcz przeciwnie, tyle tylko, że robią to w sposób subtelny, niełopatologiczny i przede wszystkim z wiarą w inteligencję i wrażliwość dziecka. Z dobrze opowiedzianej historii dziecko samo potrafi wyciągnąć właściwe wnioski. Poza tym ma przecież obok siebie rodzica, z którym chętnie porozmawia o tym, co przeczytało. Zwłaszcza że – tak jak w życiu – nie wszystko musi być jednoznaczne, zamiast dawać gotowe odpowiedzi, książki te namawiają do refleksji, dyskusji, nie kończą się z ostatnią kropką.

Bez lukrowania i pudrowania

I wreszcie TROSKA w szwedzkiej literaturze dla dzieci to również uczciwość niepozwalająca na zakłamywanie świata. W tych książkach nikt nie udaje, że świat składa się wyłącznie z szczęśliwych, zdrowych, młodych i pięknych ludzi, żyjących we pełnych rodzinach, w których wszyscy się zawsze kochają. Owszem, znajdziemy w nich mnóstwo takich właśnie wątków – ciepłych i pogodnych, ale na nich nie wyczerpuje się świat przedstawiony. To historie, które pokazują różne aspekty życia, bez lukrowania i pudrowania, i jeśli czasem poruszają trudne tematy, to po to, by wesprzeć dziecko w sytuacji, gdy ono samo lub ktoś z otoczenia zmaga się z jakimś problemem. Dają dziecku otuchę, nadzieję i wiarę w jego własną siłę i wartość.

Gdy brakuje nam słów

Prawdziwą TROSKĄ nie jest bowiem trzymanie dziecka pod kloszem, lecz pokazywanie mu różnorodności otaczającego świata. W ten sposób wyrabiamy w nim wrażliwość, a także wyposażamy w cenne zasoby na wypadek, gdyby faktycznie zetknęło się z trudną sytuacją, dzięki czemu nie pozostanie wobec niej bezradne i osamotnione. Trudne tematy można poruszać „na zapas” – w celach poznawczych i rozwojowych, albo też jako „remedium” w momencie, kiedy problem pojawia się w życiu dziecka lub w jego otoczeniu. Czasem dziecko samo pyta o pewne sprawy, z których wyjaśnieniem dorośli miewają problem – warto wówczas poszukać książki, która będzie punktem wyjścia do rozmowy. Książki szwedzkich autorów znakomicie spełniają tę rolę.

W drugiej części tego artykułu przedstawimy obowiązkowe szwedzkie lektury dla troskliwych rodziców i ich dzieci z orientacyjnym podziałem na wiek.

Katarzyna Skalska

Autorem artykułu jest Katarzyna Skalska – pomysłodawczyni i założycielka Wydawnictwa Zakamarki www.zakamarki.pl specjalizującego się w szwedzkiej literaturze dziecięcej, które od 2007 roku przez 12 lat wydało 230 książek szwedzkich autorów i ilustratorów, a ponadto około 30 książek francuskich. W wydawnictwie dobiera tytuły, tłumaczy i redaguje tłumaczenia. Fascynuje ją praca ze słowem i tekstem zarówno jako materią, jak i nośnikiem kultury. Absolwentka filologii szwedzkiej na UAM i fotografii na poznańskiej ASP.

Pierwotnie artykuł został opublikowany na madebykarlik.pl.

Źródło zdjęć: madebykarlik.pl.